“Kondycja” to określenie stosowane do opisu stopnia rozwoju umięśnienia, lecz niestety wiele osób ma trudności z rozróżnieniem mięśni o prawidłowym tonusie od tłuszczu.
Rozbudowa mięśni jest efektem pracy i treningu, natomiast rozwój tkanki tłuszczowej wynika z nadmiaru kalorii w diecie.
Nie jest możliwe bezpośrednie przekształcenie tłuszczu w mięśnie, ponieważ są to dwa kompletnie różne rodzaje tkanek. W czasie pracy koń spala tłuszcz i nabudowuje mięśnie, więc niektórym właścicielom niesłusznie wydaje się, że takie bezpośrednie przekształcenie rzeczywiście ma miejsce.
Trzeba pamiętać, że kalorie to energia, a energia to kalorie. Jeśli lekko otyły, niechętny do ruchu koń zacznie dostawać więcej kalorii, niż rzeczywiście potrzebuje, nie będzie przez to wcale chętniejszy do pracy, a tak naprawdę zacznie odkładać jeszcze więcej tłuszczu i stanie się jeszcze bardziej ospały.
Ocena kondycji konia może być dość subiektywna, ponieważ różne osoby mają bardzo różne wizje konia grubego i chudego, dlatego właśnie opracowano punktowy system oceny kondycji. Jest to szybki, powtarzalny i spójny sposób monitorowania ilości tłuszczu, jaką dźwiga koń, oraz pozwala rozróżnić rozwinięte mięśnie od nagromadzonego tłuszczu.
Oceniając kondycję trzeba pamiętać, że musimy to robić za pomocą rąk, dotykiem. Wygląd zewnętrzny zwierzęcia może nas zmylić – gęsta, zimowa sierść lub derka może ukryć utratę wagi, a nie chcemy by taka sytuacja zaskoczyła nas wiosną, kiedy w końcu zdejmiemy koniowi derkę. Interesujący jest fakt, że w 60% przypadków ocena wizualna kondycji różni się od oceny metodą dotykową. Zdarza się, że trudno jest dostrzec nieznaczne zmiany otłuszczenia, jeśli często widujemy nasze konie, jednak regularna ocena co dwa tygodnie i notowanie jej rezultatów może pomóc śledzić ewentualne zmiany kondycji i pozwoli nam modyfikować dietę zwierzęcia, jeśli będzie taka potrzeba.
Pięciopunktowy system oceny kondycji określa grubość warstwy tłuszczu w trzech opisanych poniżej okolicach końskiego ciała.
Część 1. Szyja i jej nasada (czyli to, co znajduje się przed łopatką)
Kciukiem i palcem wskazującym chwytamy grzebień szyi i przesuwamy wzdłuż niego do kłębu, starając się wymacać więzadło karkowe. Powyżej więzadła nie ma żadnych mięśni, więc wszystko, co tam znajdziemy, to tłuszcz. Kolejnym testem na ilość zgromadzonego w tej okolicy tłuszczu jest test “bujania”, polegający na sprawdzeniu, czy grzebień szyi da się przesuwać na obie strony szyi. Trzeba jednak pamiętać, że bardzo mocno otłuszczony grzebień szyjny może być zbyt sztywny, by dało się to zrobić. Przesuwamy dłonią wzdłuż szyi w kierunku łopatki, po czym staramy się uchwycić w palce fałd skóry w okolicy przedłopatkowej. Jeśli uda nam się bez trudności przesunąć dłoń z szyi na łopatkę, zwykle oznacza to, że w tej okolicy nagromadził się tłuszcz. U konia w prawidłowej kondycji nasza dłoń powinna w naturalny sposób zatrzymać się na przedniej krawędzi łopatki.
Część 2. Kłoda (od łopatki przez grzbiet do guzów biodrowych).
Przesuwamy palcami skośnie wzdłuż klatki piersiowej konia, stosując umiarkowany nacisk (nie naciskamy z całej siły). Powinniśmy móc z łatwością wyczuć żebra. Kładziemy dłoń w okolicy przejścia kłębu w grzbiet, a następnie przesuwamy wzdłuż grzbietu w kierunku zadu. Nasz dłoń powinna wysklepić się lekko nad kręgosłupem, jeśli jednak znajduje się tam warstwa tłuszczu, dłoń pozostanie ułożona płasko.
Część 3. Zad (biodra, miednica).
Stojąc za koniem (pamiętamy o zasadach bezpieczeństwa!) kładziemy dłonie płasko na zadzie i staramy się wyczuć kość krzyżową. Przesuwamy dłonie ze szczytu zadu na nasadę ogona, starając się wyczuć kości i ewentualne pokłady tłuszczu. Znajdujemy guzy biodrowe i obejmujemy je dłońmi. W idealnej sytuacji powinniśmy móc wyczuć zarys kości.
Każdą okolice oceniamy w skali od 0 (koń wygłodzony) do 5 (koń otyły). Dla precyzji oceny można również stosować 0,5 punkta. Średni wynik z wszystkich trzech ocenianych okolic daje nam ogólny wynik oceny kondycji. Jeśli jednak wynik z którejkolwiek okolicy różni się znacząco od ocen pozostałych okolic, należy to zapamiętać, ponieważ potencjalnie może to stanowić objaw problemów. Przykładowo silnie otłuszczony grzebień szyi zwykle jest kojarzony ze zwiększonym ryzykiem insulinooporności i ochwatem. Optymalnie wynik oceny kondycji zawiera się między 2 a 3, zależnie od stopnia wytrenowania konia.
Stosowanie systemu oceny punktowej i umiejętność odróżniania tłuszczu od mięśni wymaga pewnej praktyki, więc najlepiej zapisać lub wydrukować poniższy wizualny przewodnik i spróbować swych sił w ocenie na jak największej ilości koni.
Przewodnik po systemie punktowej oceny kondycji