“Kolka” to słowo, którego boi się każdy właściciel konia. Dla wielu koni zima to czas zmian w systemie utrzymania, padokowaniu i diecie, które wraz ze spadkiem temperatury i wcześnie zapadającym zmrokiem często oznaczają większe ryzyko problemów trawiennych, takich jak kolka z niedrożności jelit.
Przyczyn, dla których konie częściej kolkują w czasie zimnej i ciemnej pory roku, jest wiele, jednak istnieją też sposoby redukowania ryzyka takich problemów.
-
Zęby i odrobaczanie
Należy się upewnić, że nasz koń ma sprawdzone zęby i jest prawidłowo odrobaczony, ponieważ silna inwazja pasożytów może zwiększyć ryzyko kolki. Podobnie zęby starte, brakujące lub o ostrych krawędziach mogą utrudniać koniowi przeżuwanie siana lub sianokiszonki, co może doprowadzić do zadławienia lub kolki. Jeśli końskie zęby są w złym stanie, być może trzeba będzie zamienić siano na gotową paszę objętościową, na przykład trawokulki lub granulat z lucerny.
-
Zmiany wprowadzajmy powoli
Wszelkie nagłe zmiany w sposobie utrzymania lub diecie mogą potencjalnie spowodować problemy trawienne, zatem jeśli planujemy na zimę przestawić konia do stajni, wprowadzić nową partię siana lub sianokiszonki lub zmienić rodzaj paszy treściwej, powinniśmy te zmiany wprowadzać stopniowo na przestrzeni przynajmniej 4 do 7 dni.
-
Pobyt w stajni i praca
Wiele osób decyduje się na zimę przestawić konia do stajni, ale postój w boksie wraz ze zmniejszoną ilością ruchu mogą wpłynąć na spowolnienie perystaltyki jelit. Dlatego warto postarać się i zapewnić koniowi codzienną porcję ruchu. Niekoniecznie musi to być praca pod siodłem – kilkugodzinne padokowanie lub ruch luzem po hali mogą wspomóc pracę przewodu pokarmowego. Jeśli w naszej stajni nie ma zimowych padoków, postarajmy się kilka razy dziennie wyprowadzać zwierzę na spacer.
-
Ściółka
Konie znudzone lub pozbawione odpowiedniej porcji siana mogą wyjadać ściółkę, co może stanowić problem, jeśli ścielimy boks słomą. Słoma jest trudno strawna, a zjadana w dużych ilościach może wywołać niedrożność jelit i kolkę. Jeśli koń nudzi się w boksie w długie, zimowe noce, możemy udostępnić mu zabawkę, na przykład perforowaną piłkę wypełnioną trawokulkami lub zawieszoną na sznurku marchewkę.
-
Upewnijmy się, że koń pije wystarczająco dużo wody
Konie piją mniej wody, kiedy jest zimno, a trzeba pamiętać, że ich zimowa dieta składa się głównie z suchej paszy objętościowej (np. siana). Połączenie tych czynników może zwiększać ryzyko niedrożności jelit i kolki. Gdy temperatura na zewnątrz spada, upewnijmy się, że woda w wannach nie zamarza, a rury doprowadzające wodę do automatycznych poideł są dobrze zaizolowane. Być może trzeba będzie kilka razy dziennie rozbijać lód w wannie na padoku. Możemy też zachęcić konie do picia, dolewając do wiadra nieco gorącej wody. Innym sposobem zwiększenia konsumpcji wody jest podawanie posiłków na mokro, na przykład meszu, zwilżanie wodą porcji paszy treściwej lub moczenie/parowanie siana.
-
Pasza objętościowa
Brak paszy objętościowej osłabia perystaltykę jelit i zwiększa ryzyko wystąpienia innych problemów, takich jak wrzody żołądka i zachowania stereotypowe. Jeśli nasz koń je łapczywie, lepiej jest podzielić dzienną dawkę siana na kilka lub kilkanaście mniejszych porcji i podawać je w regularnych odstępach czasu przez cały dzień. Siatki na siano o małych oczkach oraz paśniki takie jak Haygain Forager, również mogą spowolnić tempo wyjadania siana, dzięki czemu wystarczy ono koniowi na dłużej. Odpowiednio duża ilość siana zapobiegnie też wyjadaniu ściółki.
-
Przyglądajmy się temu, co wydala nasz koń
Jeśli grudki nawozu staną się bardzo twarde lub będzie ich mniej niż zwykle, może to oznaczać szykujące się problemy. Takiego konia należy uważnie obserwować.
-
Pozwólmy koniowi dojść do siebie po sedacji
Jeśli z jakiegoś powodu koń musi dostać środki uspokajające (np. przed goleniem), trzeba pamiętać, że sedacja spowalnia perystaltykę jelit i zwiększa ryzyko niedrożności, jeśli pozwolimy koniowi jeść zanim jej działanie całkowicie ustąpi. Koń nie powinien mieć dostępu do pożywienia przez godzinę do półtorej godziny. Można w tym celu założyć mu kaganiec.
-
Podawajmy olej do paszy
Wielu właścicieli koni uważa, że dodatek oleju do paszy wspomaga trawienie. Najlepiej jest podawać olej lniany bogaty w kwasy tłuszczowe omega-3 wpływające pozytywnie na funkcjonowanie układu odpornościowego. Olej to również doskonały sposób na dodatkową energię dla konia w czasie długich zimowych miesięcy.
- Podawajmy prebiotyki
Preparaty prebiotykowe, takie jak Mervue Pro-Bio Forte, wspierają zdrowie końskiego przewodu pokarmowego, ponieważ dostarczają pokarmu pożytecznym bakteriom, a to przekłada się na lepszą kondycję i odporność oraz lepsze i skuteczniejsze trawienie.
https://foranequine.com/expert-advice/tips-for-escaping-colic-this-winter/