Kluczowy składnik diety
Białko spełnia w organizmie liczne ważne funkcje – jest wykorzystywane do budowy i regeneracji tkanek, stanowi główny budulec mięśni, skóry, ścięgien, naczyń krwionośnych, organów wewnętrznych, kości, sierści i kopyt. Pomaga regulować funkcjonowanie wielu układów ciała. Z białka zbudowane są przeciwciała odpowiadające za walkę z bakteriami i wirusami, enzymy i niektóre hormony oraz nukleoproteiny tworzące DNA. Dzięki białkom odbywa się transport tlenu oraz dochodzi do skurczów mięśni. Poza wodą, białko stanowi również najistotniejszy procentowo składnik ciała. W gruncie rzeczy 80% beztłuszczowej i pozbawionej wody masy ciała konia to białko.

Niesłuszne oskarżenie?
Jeśli więc jest ono tak istotnym składnikiem odżywczym to dlaczego uważa się je za przyczynę tak wielu problemów zdrowotnych u koni? Dawniej wartość energetyczną pasz określano nie na podstawie poziomu skrobi, ale właśnie białka, więc można zrozumieć, że wysokobiałkowe (i jednocześnie wysokoskrobiowe) tradycyjne pasze były uważane za przyczynę wszelkich niepożądanych efektów i problemów zdrowotnych, jak nadmierna pobudliwość, ochwat, kolki i zapalenie nasad kości u młodych koni. Wyniki badań wykazały jednak, że to wysoki poziom skrobi oraz niedobory składników mineralnych wywołują problemy z mięśniami i układem pokarmowym oraz rozwojowe schorzenia kości i tkanek miękkich u młodych koni.
Czym jest białko?
Jest to cząsteczka złożona z długiego łańcucha aminokwasów. Do syntezy białka organizm potrzebuje aż 22 rodzajów aminokwasów, z których 10 to aminokwasy egzogenne, które muszą bezwzględnie być obecne w diecie zwierzęcia. Z kolei aminokwasy endogenne są u koni syntetyzowane przez mikroorganizmy flory jelitowej jelita ślepego i grubego, a także samodzielnie przez organizm zwierzęcia, więc nie jest konieczne dostarczanie ich z zewnątrz.
Aby mogło powstać białko, wszystkie potrzebne aminokwasy muszą być dostępne jednocześnie i w odpowiednich ilościach. Wyzwanie żywieniowe polega więc na tym, by dostarczyć koniowi w diecie na tyle dużo białka, by organizm miał stale odpowiedni zapas aminokwasów, które będzie wykorzystywał do budowy tkanek, enzymów i hormonów, a także do naprawy uszkodzeń.
Jakość białka w paszy
Jakość białka zależy bezpośrednio od składu aminokwasowego oraz strawności. Im wyższa strawność (szczególnie w żołądku i jelicie cienkim), tym więcej aminokwasów zostanie wchłoniętych do krwiobiegu i tym większy będzie ich zapas, który organizm wykorzysta do budowy i regeneracji tkanek. Niestety nie dysponujemy odpowiednio szczegółowymi wynikami badań nad strawnością białek w poszczególnych składnikach pasz dla koni.
Źródła białka
Wybierając paszę białkową warto przyjrzeć się jakości tego składnika, ponieważ nie wszystkie surowce białkowe mają odpowiednią dla konia zawartość i proporcje aminokwasów.
Mączka sojowa jest najbardziej wartościowym źródłem białka w żywieniu koni (aż 48%), a ponadto zawiera szczególnie dużo lizyny, której brakuje w większości zbóż paszowych. Nie powinno się jednak podawać koniom surowej soi, ponieważ obniża ona strawność białek.
Podobnie jak soja, lucerna również należy do źródeł białka paszowego. Coraz częściej możemy ją spotkać w gotowych paszach dla koni pod postacią sieczki, siana lub mączki lucernowej.
Decydując o wyborze paszy białkowej dla naszego konia musimy pamiętać, że bardziej korzystne dla końskiego przewodu pokarmowego będzie podawanie mniejszej ilości paszy, ale o większej zawartości białka. Trzeba również pamiętać o odpowiednim składzie aminokwasowym, szczególnie w paszach przeznaczonych dla młodych koni, ponieważ młodzież karmiona paszami ubogimi w lizynę rośnie wolniej pomimo tego, że ich dieta zawiera odpowiednio dużo białka.
Zapotrzebowanie na białko
Wszystkie konie, niezależnie od wieku, potrzebują białka, ale dokładne zapotrzebowanie zależy od wieku konia i stanu fizjologicznego. Spośród wszystkich grup koni to konie młode w okresie wzrostu oraz klacze hodowlane potrzebują najwięcej białka jak najlepszej jakości, podczas gdy konie sportowe wymagają nieco mniejszej ilości.
Zbyt dużo białka
Konsekwencją nadmiaru białka w diecie jest nadmiar pochodzącego z łańcuchów proteinowych azotu, który jest następnie przekształcany do mocznika – produktu przemiany materii usuwanego wraz z moczem. Powoduje to zwiększenie ilości wydalanego moczu, przez co rośnie zawartość amoniaku w powietrzu stajennym, szczególnie w słabo wentylowanych pomieszczeniach. Silny zapach amoniaku oznacza, że konie dostają zbyt dużo białka. Ponadto mokra ściółka w boksach oraz zanieczyszczone powietrze mają bezpośredni negatywny wpływ na dobrostan koni i podnoszą koszty obsługi i zakupu ściółki. Amoniak zalegający w powietrzu tuż nad ściółką stanowi również problem dla źrebiąt i ich niedojrzałych układów oddechowych, ponieważ stają się one podatne na choroby.
Poza obciążaniem kieszeni właściciela, nadmiar białka w końskiej diecie ma też inne szkodliwe konsekwencje dla ogólnego stanu zdrowia dorosłego konia. Prowadzi do zaburzeń gastrycznych, zmiany pH w przewodzie pokarmowym i pogorszenia efektywności trawienia paszy. Wysoki poziom mocznika we krwi wpływa też na funkcjonowanie układu nerwowego, powodując wzrost reaktywności i poziomu niepokoju. Konie z problemami wątrobowymi lub nerkowymi mają trudności z metabolizmem nadmiaru mocznika i amoniaku, przez co dochodzi u nich do nagromadzenia kwasu mlekowego, utraty wydolności i zdolności do mobilizowania energii pod koniec wyścigu, a nawet do wystąpienia objawów mięśniochwatu.
Niedobór białka może mieć poważne skutki, jako że jest ono niezbędne do większości funkcji organizmu. Najczęściej spotykanym objawem jest zmniejszone pobieranie paszy, jednak trzeba pamiętać, że niechęć do jedzenia towarzyszy również innym problemom. Do innych objawów braku białka należą: szorstka matowa sierść, powolny przyrost rogu kopytowego, a u źrebiąt nieprawidłowy rozwój szkieletu. U klaczy karmiących dochodzi do obniżenia produkcji mleka, a ich źrebięta nie rosną tak szybko, jak można by oczekiwać. Wolniejszy wzrost i rozwój wyraźnie występuje też u odsadków i roczniaków, którym brakuje białka, jednak może być również efektem nieprawidłowej równowagi pomiędzy białkiem a energią w diecie. Zdarza się to wtedy, kiedy młodzież karmiona gotową paszą specjalnie zbilansowaną na potrzeby wzrostu i rozwoju otrzymuje dodatkową paszę białkową.
Białko dla klaczy hodowlanych
Zapotrzebowanie na proteiny u klaczy źrebnych do 9 miesiąca pozostaje takie samo, jak u każdego dorosłego konia, natomiast rośnie gwałtownie dopiero w ostatnim trymestrze. Dla klaczy we wczesnej laktacji bardzo ważna jest jakość białka w paszy, szczególnie jeśli mają one być ponownie pokryte.
Klaczom jałowym na 30 do 45 dni przed planowanym kryciem warto zapewnić bogatszą dietę, dodając do diety źródło dobrego białka i energii, takie jak Red Mills Stud Mix lub Stud Cubes. Jeśli ciąża zostanie potwierdzona, warto kontynuować takie żywienie aż do 40 dnia od pokrycia. Klacze w ostatnim trymestrze ciąży i na początku laktacji skorzystają z dodatku balancera Red Mills Grocare.
Białko dla młodych koni
Młode, rosnące zwierzęta mają najwyższe zapotrzebowanie na białko w porównaniu do innych grup wiekowych. Wysoka wartość odżywcza tego składnika przekłada się nie tylko na prawidłowe przyrosty wagi, ale również na prawidłowy rozwój kośćca i mięśni u odsadków. Zależy nam na białku o jak najlepszym składzie aminokwasowym, ponieważ musi ono dostarczać optymalnej ilości lizyny. Aby to osiągnąć, żywimy młodzież paszami zawierającymi mączkę sojową albo mączkę lub sieczkę z lucerny, na przykład musli Red Mills Foal & Yearling Cooked Mix lub Grocare Balancer.
Białko dla koni wyczynowych
Głównym problemem w żywieniu takich koni jest odpowiedni do ich potrzeb poziom energii w paszy. Może się wydawać, że koń sportowy powinien dostawać więcej białka ze względu na rodzaj wykonywanej pracy, jednak zazwyczaj nie jest to konieczne, gdyż pasze przeznaczone dla koni sportowych są specjalnie opracowane dla potrzeb sportu
i prawidłowo zbilansowane pod względem zawartości białka i energii, więc koń na takiej diecie otrzyma wszystkie potrzebne składniki w odpowiednich proporcjach. Przykładem tak zbilansowanej paszy może być Horse Care 14 Mix/Cubes lub Cool ‘n’ Cooked Mix/Cubes firmy Red Mills.
Z kolei w przypadku młodych koni wyścigowych, które jeszcze nie zakończyły wzrostu i rozwoju, można pomyśleć o specjalnej paszy, takiej jak Hi-Oil Racehorse Cooked Mix firmy Red Mills o 15% zawartości białka.
Trzeba pamiętać, że koń jedzący dużo białka pije więcej wody i wydala więcej moczu, przez co traci również istotne ilości elektrolitów. Warto więc pomyśleć o dodatku preparatów elektrolitowych, takich jak Refuel Gel lub Refuel Liquid firmy Foran.
Podsumowanie
Wszystkie konie wymagają odpowiedniej ilości białka w diecie, ponieważ jest to składnik konieczny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, jednak wymagania co do jakości i ilości tej substancji w diecie zależą od wieku i sposobu użytkowania danego konia. Nadmiar jest równie niekorzystny, co niedobór, więc należy skrupulatnie kontrolować delikatną równowagę pomiędzy podawaniem właściwej ilości, która zapewni jak najlepsze efekty, a przekarmieniem białkiem, co wywoła niekorzystne skutki i obniży możliwości fizyczne zwierzęcia. Warto przy tym pamiętać, że prawidłowo zbilansowana dieta jest kluczem do zdrowia nie tylko koni sportowych, ale i wszystkich innych, niezależnie od wieku lub sposobu użytkowania.
Białko jest więc najczęściej przecenianym, ale również najbardziej niezrozumianym składnikiem końskiej diety, niemniej jednak powinniśmy je uważać raczej za sprzymierzeńca niż za wroga.
Opracowano na podstawie:
https://redmills.ie/blog/expert-advice/advice/Protein-%e2%80%93-Friend-Foe/