Czym się różni balancer od gotowej paszy dla koni? Poznaj cztery kluczowe różnice.
1 różnica – jedyny składnik diety kontra dodatek do diety
“Pasza pełnoporcjowa” zawiera wszystkie składniki potrzebne koniowi, w tym włókno. Dlatego właśnie koń może jeść tylko i wyłącznie taką paszę, bez konieczności podawania siana ani zielonki. Podajemy wyłącznie paszę pełnoporcjową i wodę. Dlatego też dawki takich pasz zwykle są bardzo duże – do około 1,5% masy ciała konia.
Z kolei balancer do paszy jest przeznaczony do podawania jako dodatek do siana i trawy i ma uzupełniać dietę konia o niezbędne składniki odżywcze.
2 różnica – poziom włókna
W paszy pełnoporcjowej pierwszy składnik na liście surowców to składnik włóknisty, który stanowi od 15 do około 25% składu. Są to zwykle wysłodki buraczane, łuska sojowa, susz z lucerny lub jakiś inny rodzaj paszy objętościowej suchej.
Z kolei balancer do paszy na ogół zawiera bardzo mało włókna surowego, nawet poniżej 5%. Pierwszym składnikiem na liście jest zwykle mączka sojowa (źródło dużej ilości dobrego białka).
3 różnica – zawartość białka
Wiele gotowych pasz jest przeznaczonych dla koni starszych, które często mają problemy z zębami i nie są już w stanie dobrze żuć siana. Jednak nie wszystkie pasze dla koni starszych to pasze pełnoporcjowe, więc należy uważnie czytać etykiety. Konie starsze słabiej przyswajają proteiny, więc ich pasza powinna zawierać około 14% białka. To nieco więcej niż w paszach przeznaczonych dla innych koni dorosłych.
Z kolei balancer zawiera aż 30% białka, nie jest niczym nadzwyczajnym, ponieważ ma uzupełnić konską dietę o wysokiej jakości proteiny. Tak wysoki poziom białka często jest dla właścicieli koni źródłem niepokoju. Jednak jeśli podajemy zalecaną ilość balancera (czyli 0,5 do 1 kg dziennie) to rzeczywista dawka białka nie jest aż tak wysoka, by mogła zaszkodzić koniowi.
Czym więc jest balancer?
Dla uproszczenia najlepiej jest przyjąć, że balancer jest rodzajem suplementu. Jest to koncentrat białka, witamin i minerałów, który podajemy w bardzo małej ilości. Ma on uzupełnić dietę opartą na sianie i/lub trawie. Poza doskonałym białkiem z mączki sojowej balancery zawierają również odpowiednią dawkę wapnia i innych kluczowych minerałów, porządną porcję mikroelementów, szczególnie miedzi i cynku, a także witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (szczególnie witaminę E, której zwykle koniom brakuje).
Balancery diety nie podwyższają poziomu kalorii w diecie. Wprawdzie zawierają pewną ilość energii, jednak większość z nich pod tym względem można porównać do dobrego siana. Poziom tłuszczu i włókna, jak również cukrów również jest dość niski, jednak jeśli koń jest wrażliwy na cukier, lepiej jest dokładnie sprawdzić poziom tego ostatniego składnika.
Gotowa pasza pełnoporcjowa to też zamiennik siana lub trawy dla koni, które mają problemy z zębami, z jakiegoś powodu nie mogą jeść siana lub nie wychodzą na pastwisko. Kilogram takiej gotowej paszy zawiera zwykle mniej kalorii niż pasze przeznaczone dla koni sportowych. Jednak dzięki dodatkowi oleju jej wartość energetyczna będzie większa w porównaniu z paszą, która nie zawiera tego składnika.
4 różnica – dawka
Dawki balancerów wahają się od około 750 gramów do 1 kg na dzień, natomiast w przypadku paszy pełnoporcjowej może to być od 6 nawet do 9 kg dziennie dla niepracującego konia o wadze 550 kg.

Mimo, że na pierwszy rzut oka pasze pełnoporcjowe zawierają mniej składników mineralnych to koń otrzymujący zalecaną dawkę paszy tak naprawdę dostaje znacznie więcej minerałów niż gdybyśmy podawali mu wyłącznie balancer.
Jeśli jednak podajemy “tylko jedną miarkę” paszy pełnoporcjowej (czyli mniej niż zaleca producent) to koń nie otrzyma wszystkich potrzebnych składników, a jego dieta nie będzie tak zbilansowana, jak mogłoby się wydawać.
Dlatego też powinno się podawać koniom zalecaną przez producenta dawkę wszelkich gotowych pasz lub balancerów. Upewniamy się w ten sposób, że nasz koń w pełni je wykorzystuje, a dieta jest właściwie zbilansowana.
