Żywienie Koni

Otrzymaj 20% RABATU przy pierwszym zamówieniu. Zapisz się do naszego newslettera i odbierz swój kupon!

Get 20% OFF on your first order. Subscribe to our newsletter and get your coupon!

Depigmentacja skóry (bielactwo nabyte) polega na utracie barwnika ze skóry i może mieć związek ze stresem lub z niedoborem mineralnym. Badania nad bielactwem u koni nie są specjalnie liczne. U koni jest ono problemem głównie kosmetycznym. Bielactwo występuje też u innych ssaków, w tym u psów, świń oraz ludzi. Jest to schorzenie autoimmunologiczne, polegające na tym, że organizm atakuje i niszczy melanocyty w skórze.

Melanocyty to komórki skóry wytwarzające barwnik. Kiedy obumierają, skóra robi się biała lub odbarwiona. Wprawdzie pierwsze wzmianki o bielactwie nabytym u ludzi pojawiły się już 3500 lat temu, jednak w przypadku koni literatura naukowa wspomina o nim dopiero w 1931 roku, natomiast na liczniejsze badania nad tym problemem trzeba czekać aż do lat 60.

Bielactwo nabyte występuje u wielu ras koni, a uważa się, że szczególnie często dotyka koni arabskich. W publikacjach anglojęzycznych określa się je jako “Arabian fading syndrome” lub “pinky syndrome”. Przy dość ograniczonej literaturze na ten temat możliwe jest jednak, że równie często występuje u innych ras, ale nie jest u nich oficjalnie rozpoznawane. Odbarwienia skóry mogą być stanem przejściowym, a u niektórych koni pojawiają się i znikają. Czynnikiem wywołującym utratę pigmentu ze skóry może być stres.

Liczne metody leczenia bielactwa stosowano z różnymi efektami u ludzi, jednak większość z nie została sprawdzona na koniach. Badanie nad bardzo nieliczną grupą koni (11 sztuk) wskazało, że pomocna może być korekta diety. Podanie witamin A, D, E i B12 spowodowało całkowite cofnięcie się depigmentacji u jednego z koni, podczas gdy u innego pomogła intensywna suplementacja chelatami miedzi, jednak pięć miesięcy później, gdy dawka chelatów została zmniejszona, plamy bielacze powróciły. Ponowne zwiększenie dawki miedzi spowodowało ograniczenie depigmentacji. Możliwe jest, że w przypadku tego konia bielactwo wynikało właśnie z niedoboru miedzi, a nie ze schorzeń autoimmunologicznych.

Być może dieta nie stanowi głównej przyczyny bielactwa u danego konia, jednak warto przyjrzeć się ewentualnym niedoborom i je skorygować, co pozytywnie wpłynie na całokształt zdrowia i dobrostanu zwierzęcia. Dieta oparta na paszy objętościowej często jest uboga w miedź, dlatego konie jedzące wyłącznie siano lub zielonkę pastwiskową najprawdopodobniej będą miały niedobór nie tylko miedzi, ale również innych składników mineralnych, takich jak cynk. Miedzi może brakować też koniom jedzącym zwykłe jednoskładnikowe pasze (owies, trawokulki i/lub wysłodki buraczane) zamiast pasz pełnoporcjowych lub koncentratów witaminowo-mineralnych. Warto więc pomyśleć o suplementacji preparatem miedziowym, takim jak Foran Coppervit.

Żywienie gotowymi zbilansowanymi paszami w zalecanej przez producenta dawce odpowiedniej dla danego rodzaju pracy i masy ciała konia zapewnia koniowi wszystkie potrzebne składniki odżywcze. Gotowe pasze powinny również dostarczać właściwej dawki kluczowych witamin, może poza witaminą E, którą przypuszczalnie trzeba będzie dodatkowo suplementować w postaci oddzielnego preparatu, na przykład Foran V.S.L.

Jeśli plamy bielacze nadal się utrzymują, należy chronić dotkniętą nimi skórę przed nadmiernym wystawieniem na światło słoneczne, ponieważ może dojść do poparzenia. Warto używać kremów ochronnych i masek chroniących przed promieniowaniem ultrafioletowym.

https://thehorse.com/193222/is-vitiligo-in-horses-related-to-copper-deficiency/

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

0
    0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyZobacz sklep