Otrzymaj 20% RABATU przy pierwszym zamówieniu. Zapisz się do naszego newslettera i odbierz swój kupon!

Szukaj
Szukaj

Czy mój koń otrzymuje wystarczającą dawkę witaminy E?

Spośród niezbędnych koniom składników pokarmowych witamina E zajmuje bardzo wysoką pozycję na liście priorytetów właścicieli koni, ponieważ ma opinię skutecznej substancji antyoksydacyjnej, a także dlatego, że odpowiednia dawka tej witaminy zapobiega problemom nerwowo-mięśniowym u konia. Jedno z nowszych badań wskazuje jednak, że niedobór może wystąpić nawet u koni suplementowanych, które na pierwszy rzut oka otrzymują więcej niż wystarczającą ilość tej witaminy.

Głównym źródłem witaminy E dla koni jest świeża trawa pastwiskowa, jednak w obecnych warunkach utrzymania nie wszystkie konie mogą z niej korzystać. W takim wypadku powinno się podawać im dodatkowy suplement z wit. E.

Konie wymagają dziennej dawki witaminy E na poziomie 1-2 jednostek międzynarodowych (IU) na kilogram masy ciała. Dorosły koń o wadze 500 kg będzie więc potrzebował od 500 do 1000 IU witaminy dziennie.

Naukowcy postanowili zbadać poziom witaminy E i selenu u 330 koni ze stanu Oregon, w którym gleba zawiera bardzo mało selenu. Dawkę witaminy E oceniano na podstawie długości pobytu na pastwisku oraz danych dotyczących suplementacji, uzyskanych od właścicieli badanych koni. Ustalono, że ponad sześciogodzinny pobyt na świeżej, zielonej trawie dostarczał zwierzęciu 500 IU witaminy E dziennie. Poziom witaminy u poszczególnych zwierząt oceniano w próbkach osocza.

Poziom witaminy E w sianie został uznany za minimalny, ponieważ jej zawartość w tym rodzaju paszy spada bardzo szybko.

Badanie pozwoliło na wyciągnięcie trzech głównych konkluzji:

  • U około jednej trzeciej badanych koni poziom witaminy E był niższy od optymalnego.
  • U koni spędzających na trawie mniej niż 6 godzin dziennie niedobór lub niewystarczający poziom tej witaminy był znacznie bardziej prawdopodobny niż u koni, które pasły się dłużej niż 6 godzin.
  • Pomimo faktu, że ponad 85% właścicieli podawało swoim zwierzętom witaminę E, braki wystąpiły u niemal 40% koni przy dziennej dawce poniżej 500 IU wit. E dziennie.

Badanie wykazało, że u 20% badanych koni, u których dzienna dawka wit. E wydawała się wystarczająca, analiza osocza wskazała na niski poziom tej substancji.

Według naukowców tak niski poziom wit. E pomimo teoretycznie dobrej suplementacji można tłumaczyć na wiele sposobów, w tym również poprzez jakość samej witaminy (syntetycznej lub pochodzenia naturalnego) w danym suplemencie, niezdolność organizmu zwierzęcia do absorpcji witaminy z przewodu pokarmowego, całkowity poziom tłuszczu w diecie (wit. E rozpuszcza się w tłuszczach), a także wiek zwierzęcia, który może wpływać na szybkość absorpcji.

Warto więc, poza zapewnieniem koniowi możliwości spędzania odpowiednio długiego czasu na dobrym, bujnym pastwisku, stosować suplementy zawierające wysoko przyswajalne formy witaminy E (Derbymed Orysanol-E), co pozwoli uniknąć problemów związanych z niedoborami, takich jak zaburzenia płodności, problemy z mięśniami, nasilony stres oksydacyjny, a przy braku selenu (jak dzieje się to w Polsce, gdzie gleby są na ogół bardzo ubogie w ten pierwiastek) w diecie klaczy źrebnych – również choroby białych mięśni (dystrofii mięśniowej) u źrebiąt, oraz innych poważnych zaburzeń neurologicznych.

Warto również regularnie kontrolować poziom witaminy E i selenu w osoczu i odpowiednio do uzyskanych wyników modyfikować dawkę.

https://ker.com/equinews/is-your-horse-getting-enough-vitamin-e/

Udostępnij Wpis:

Podobne Wpisy

0
    Koszyk
    Twój koszyk jest pustyZobacz sklep

    Zapisz się na newsletter, by regularnie otrzymywać nowe informacje