Specjalna dieta dla koni przed sezonem startów powinna stanowić część przygotowań do lata, które planujemy spędzić na zawodach.
Hura! Wiosna już prawie nadeszła!. Wprawdzie przez całą zimę mieliśmy burze śniegowe lub ulewne deszcze, ale jeśli teraz wyjrzymy przez okno, mamy szansę w końcu zobaczyć niebieskie niebo.
Wszyscy jeźdźcy, który postanowili zrobić sobie zimowe wakacje od koni i jazdy, powinni teraz odkurzyć swój sprzęt i zaplanować przedsezonową dietę dla swoich koni. Jak kraj długi i szeroki, konie wzdychają ciężko słysząc, jak ich właściciele odliczają dni do początku sezonu i zaczynają coraz częściej wspominać o “zawodach otwartych” oraz “przerywaniu grzywy”.
Z kolei inne, niezależnie od wieku, mogą wybrać strategię udawania, że nigdy nie widziały siodła, podobnie jak maneżu czy przeszkód, a już z całą pewnością nie widziały nigdy tego kosza na śmieci/krzesła/schodków do wsiadania, których NA PEWNO nie było w tym miejscu jeszcze w sierpniu ubiegłego roku.
Ile paszy podawać
Częścią tej przemiany padokowego konia ozdobnego w sportowca—wyczynowca jest dieta, którą podajemy mu przed rozpoczęciem sezonu. Niekiedy lepiej jest na początku unikać karmienia zalecanymi trzema wiadrami paszy treściwej, ponieważ początkowe negocjacje jeźdźca i konia na temat wykonywania najprostszych nawet czynności i komend są obarczone pewnym ryzykiem, przynajmniej dopóki obaj nie osiągną jakiegoś rodzaju porozumienia w sprawie akceptowalnych zachowań pod siodłem.
Dzięki ograniczeniu dziennej dawki paszy treściwej koniowi będzie łatwiej pozostać w kontakcie z ziemią, a jeźdźcowi w kontakcie z siodłem, ale takie postępowanie ma swoją cenę. Niektórym koniom nie przeszkadza czasowe obcięcie kalorii w diecie, ale towarzyszący mu niedobór witamin i minerałów może być przyczyną innego rodzaju problemów. Wykrycie tych braków może być trudne, ponieważ ich objawy nie pojawiają się od razu, ale raczej z kilkumiesięcznym opóźnieniem, więc jeśli chcemy utrzymać konia w doskonałej kondycji przed letnim sezonem startów, musimy już teraz podjąć skuteczne działania.
Jeśli koń przez jakiś czas otrzymuje dietę o zredukowanej ilości kalorii (podobnie jak człowiek na diecie niskokalorycznej), powinniśmy nadal dbać o jego zapotrzebowanie na witaminy i minerały, podając odpowiedni suplement, na przykład Chevinal – preparat multiwitaminowy, który podniesie wartość witaminową i mineralną takiej diety.
I tu przechodzimy do planowania.
Suplementy na błyszczącą sierść
Nie sposób wybrać się na zawody w ujeżdżeniu bez uprzedniego treningu i przygotowań, z koniem, który nie jest w najlepszym zdrowiu i kondycji. Matowa sierść, kruche i łamliwe kopyta oraz obniżona wytrzymałość to często spotykane objawy problemów żywieniowych u koni, a najczęściej zadawanym przez właścicieli pytaniem jest “jak sprawić, żeby sierść zaczęła błyszczeć?”. Żeby wydobyć ten specjalny połysk, należy zacząć od podawania oleju lnianego Kentucky Karron Oil na długo przed początkiem sezonu startów. Jest to olej emulgowany, który jest łatwiej i szybciej trawiony przez konia tak, że nic się nie marnuje. Na dłuższą metę jest to również oszczędność finansowa.
Suplementy z miedzią
Polskie gleby są na ogół ubogie w miedź, a sierść koni wypasanych na takich glebach zwykle jest matowa, bez połysku i sprawia wrażenie wyblakłej. Tymczasem istnieje bardzo łatwy sposób na uzupełnienie diety o porządną dawkę miedzi – Copper-Max Paste w tubostrzykawce. Jeśli planujemy dłuższą suplementację, można wykorzystać preparat Coppervit przeznaczony do podawania wraz z paszą codziennie lub co drugi dzień, według potrzeb. Aby dowiedzieć się więcej o niedoborze miedzi u koni, warto zapoznać się z artykułem “Miedź w końskiej diecie”.
Stare powiedzenie “bez kopyt nie ma konia” nie powstało bez powodu. Oczywiście istnieją problemy, którym nie można zaradzić za pomocą pasz, suplementów ani nawet modlitw do rozmaitych świętych, jednak na szczęście łamliwe kopyta do nich nie należą. Biotyna i cynk to składniki kluczowe dla zdrowia rogu kopytowego. Jeśli nie chcemy, by nasz kowal w końcu przestał odbierać nasze telefony, warto zacząć jak najwcześniej podawać koniowi Hoof Aid Liquid lub Hoof Aid Powder. Wprawdzie takie suplementy nie są w stanie magicznie skleić już istniejącego kruchego rogu, ale spowodują, że nowy, narastający od koronki róg będzie mocniejszy i lepszej jakości, dzięki czemu unikniemy problemów z pękającymi kopytami w przyszłości. Oba preparaty są przeznaczone do codziennego podawania. Aby dowiedzieć się więcej o zdrowych kopytach, zajrzyjcie do artykułu “Żywienie dla zdrowych kopyt“.