W czasie treningu dochodzi do znacznych zmian w fizjologii i metabolizmie organizmu konia. Sam trening trwa stosunkowo krótko, jednak mogą minąć godziny, dni, a nawet tygodnie zanim poszczególne układy i struktury anatomiczne wrócą do fizjologicznej normy. Ponadto regeneracja po treningu wytrzymałościowym przebiega w inny sposób niż po treningu szybkościowym. Więcej na ten temat opowie nam dr David Marlin.
Dr David Marlin, specjalista fizjologii koni
07/07/2020
Układ oddechowy potrzebuje mniej więcej od 1 do 2 dni na powrót do fizjologicznej normy po dużym wysiłku. W przypadku układu pokarmowego i odbudowy zapasów energetycznych wątroby jest to 2 do 3 dni, 5-7 dni na odbudowę równowagi i zapasów elektrolitowych, 7-10 dni na regenerację mięśni, do dwóch tygodni na powrót do normy układu odpornościowego, natomiast mikrouszkodzenia kości, ścięgien i stawów wymagają aż 3-4 tygodni na naprawę (zakładając, że nie doszło do rzeczywistego poważnego urazu). To interesująca kwestia – jeśli koń potrzebuje całych dni lub tygodni na całkowity powrót do normy to co dzieje się z jego organizmem, jeśli trenujemy codziennie lub startujemy w kilkudniowych zawodach? Cóż, organizm konia może się zregenerować jedynie częściowo, a więc pozostaje w stanie niepełnego powrotu do formy. Dlatego też skutecznym rozwiązaniem jest wprowadzany cyklicznie co trzy tygodnie “tydzień regeneracji”, podczas którego redukujemy obciążenie treningowe o połowę. Dzięki temu koń ma czas na pełniejszą regenerację po wysiłku.
Powrót do formy a dyscyplina
Ogólna zasada mówi, że im cięższy, trudniejszy i/lub dłuższy trening, tym więcej czasu potrzeba na powrót do formy. Na przykład koń rajdowy będzie potrzebował około miesiąca na pełną regenerację po starcie, podczas gdy skoczek może z łatwością wystartować ponownie już następnego dnia. Nie oznacza to jednak, że konie skaczące są w stanie utrzymać identyczny poziom sprawności fizycznej przez wszystkie dni zawodów. Główny problem u koni biorących udział w kilkudniowych zawodach polega na wyczerpywaniu się zapasów energii w mięśniach i akumulacji uszkodzeń włókien mięśniowych. Do powstawania takich mikrouszkodzeń dochodzi podczas każdego treningu i jest to całkowicie normalne zjawisko, które może jednak prowadzić do bólu mięśni i redukcji siły. Wydaje się, że u koni zdrowych, bez schorzeń mięśni, takich jak skłonność do mięśniochwatu, zapasy energii zgromadzone w mięśniach stanowią najważniejszy czynnik ograniczający możliwości fizyczne i wydolność. Głównym źródłem energii dla mięśni konia, niezależnie od dyscypliny, jest glikogen, czyli cząsteczki glukozy połączone w łańcuchy. Pojedyncza cząsteczka glukozy może przechodzić w obie strony przez błonę komórkową komórek mięśni, natomiast łańcuch cząsteczek glukozy nie ma takich zdolności, dzięki czemu glukoza pozostaje w komórce, czyli tam, gdzie jest potrzebna. Rośliny magazynują glukozę na podobnej zasadzie, jednak struktura łańcuchów glukozowych jest nieco inna. Taką złożoną cząsteczkę nazywamy skrobią. U koni startujących w kilkudniowych zawodach ujeżdżeniowych, skokowych lub w WKKW kluczową kwestią jest ochrona zapasów glikogenu zmagazynowanych w mięśniach, co można osiągnąć unikając niepotrzebnego wysiłku i stosując nieinwazyjny dla konia styl jazdy podczas pierwszego i drugiego dnia zawodów. Zapasy glikogenu w mięśniach odbudowują się powoli, a jeśli są zbyt małe, koń nie będzie w stanie osiągnąć pełni swych możliwości fizycznych.
Optymalizacja regeneracji i powrotu do formy
Klucz do sukcesu
- Stały dostęp do siana w domu i na wyjeździe to klucz do prawidłowego funkcjonowania przewodu pokarmowego i redukcji ryzyka kolki.
- Odbudowa zapasów energii zależy od nawodnienia – koń powinien otrzymać wodę tak szybko jak to możliwe po ukończeniu przebiegu.
- Koń powinien mieć swobodny dostęp do siana i wody do ostatniej chwili przed startem. Siano w żołądku redukuje możliwość rozchlapywania kwaśnej treści na ścianki żołądka, co jest główną przyczyną choroby wrzodowej.
- Koń powinien mieć możliwość niezakłóconego odpoczynku.
- U koni skłonnych do urazów lub epizodów zmniejszonej wydolności należy rozważyć wprowadzenie “tygodnia regeneracji”.
- Warto rozważyć stopniowe zmniejszenie obciążeń treningowych przed startem, jeśli bierzemy udział w kilkudniowych zawodach.
- Koń powinien codziennie otrzymywać elektrolity.
- Koniowi należy zapewnić odpowiednio dużo czasu na powrót do formy pomiędzy startami.
https://www.haygain.com/blogs/news-and-events/the-physiology-of-recovery?_pos=1&_sid=a60ef623a&_ss=r